Gajzler Joanna W.

Niegdyś studiowała twórcze pisanie na Uniwersytecie Łódzkim, choć z zawodu jest techniczką weterynarii. Miłość do zwierząt i pisania zamknęła w cyklu Necrovet, który został uhonorowany Nagrodą Pyrkonowiczów 2024.

Sukcesy nie opuszczają Jej od chwili debiutu – Jej pierwsza powieść („Bóg Maszyna”) zdobyła Nominację A. Zajdla za 2021 rok! Poza pisaniem, Pani Joanna kocha herbatę i swoją gromadkę pociesznych zwierzaków, które dzielnie dotrzymują Jej towarzystwa w trakcie procesów twórczych 🐾

Twórczość

Gatunki: fantasy, science fiction, czasopisma.

Przykładowe dzieła (literatura)
Okładka ksiazki "Koanai. Ostatnia legenda" autorstwa Joanny Gajzler

Koanai. Ostatnia legenda

Witajcie na Tia Nari, wyspie polożonej na grzbiecie ogromnego konia.

Mówi się, że trzeba być trochę szalonym, by tu mieszkać. Ramin jest przekonany, że właśnie tak jest – o niczym nie marzy bardziej niż o wyprowadzce i podjęciu studiów medycznych gdzieś bardzo daleko. To i tak nigdy nie był jego dom. Zanim jednak zarobi na studenckie życie, pewnie straci resztę wiary w siebie i świat, który zdaje się mieć dla niego w ofercie tylko śmieciowe prace i frustrację. Zatrudnienie w stadninie Khanów – choć Ramin nie przepada za końmi – pewnie nie zmieni jego ponurego losu, bo czemu miałoby?


Gatunek: fantasy, science fiction

Okładka książki "Necrovet: Z duszą na ogonie" autorstwa Joanny Gajzler

Sztandary Imperium

Nawet życie istoty tak doskonałej jak kot miewa swoje minusy. Jak ten moment, gdy przyszło ci gościć niezwykle irytującego szpaka. Albo gdy z racji tego, że jesteś drapieżnikiem, oskarżono cię o zabójstwo owego szpaka i teraz musisz dowieść swojej niewinności. A gdyby tego było mało, nawiedziła cię jeszcze ptasia dusza! Taka nieprzyjemność spotkała właśnie Marbasa. Na szczęście Marbas jest kotem i to nie byle jakim – jest kotem wiedźmy, famulusem, który przewiduje przyszłość – a czy potrzeba czegoś więcej, by odnaleźć prawdziwego sprawcę?

Gatunek: fantasy, science fiction

Media społecznościowe gościni